Wywiad: 7 pytań do Tomasza Kaczmarka – Szefa Pionu Produkcji Pruszcz Gdański

Jak długo pracujesz w Lagunie?

W Lagunie pracuję od czerwca 2002 r. Na początku jako pracownik produkcji, potem brygadzista, kierownik produkcji oraz pracownik biura zarządu. Obecnie jestem szefem pionu produkcji zakładu w Pruszczu Gdańskim.

Co najbardziej lubisz w swojej codziennej pracy?

To trudne pytanie ☹ Praca na produkcji jest jak gra w szachy – trzeba mieć wszystko zaplanowane i do tego myśleć długofalowo. Jednak potrafi też przynosić wiele satysfakcji, szczególnie kiedy mamy dużo zleceń i udaje się je wszystkie zrealizować w zaplanowanym czasie (mimo przeciwności losu).

Fajnie jest patrzeć na młodych ludzi, których przyjmujemy do pracy świeżo po szkole, gdy po pewnym czasie robią postępy i zaczynają osiągać sukcesy. Współpraca z ludźmi nie jest łatwa, ale już po tych dwudziestu paru latach nauczyłem się ją akceptować ze wszystkimi zaletami i przeciwnościami, które ze sobą niesie.

Czy jest coś szczególnego co udało Ci się wprowadzić do Laguny? Jakiś pomysł, procedurę, usprawnienie, z którego jesteś dumny?

Na wstępie muszę zaznaczyć, że, pracując w zakładzie produkcyjnym z ludźmi jesteśmy zespołem, więc nie mogę w liczbie pojedynczej powiedzieć, że osiągnąłem coś sam. Sukces zespołu jest zależny od jakości i zaangażowania każdego pracownika, a nie tylko kierownika.

Pamiętam, że, gdy zaczynałem pracę przed czterema laty, w Pruszczu mieliśmy duży problem z jakością obróbki profili oraz identyfikacją programów używanych do obróbki. Jednak wspólnymi siłami udało się wypracować standardy, które pozwoliły zminimalizować reklamacje w tym sektorze niemal do zera. Teraz widać efekty tej pracy, ponieważ nawet osoby, które przyjeżdżają do nas w odwiedziny lub na wizytację, widzą, jak pracownicy mają wyrobione nawyki jakościowe.

Na zakończenie powiem krótko: wielkie brawa dla wszystkich, którzy się do tego przyczynili.

Wracając też do pytania, od pewnego czasu w naszym zakładzie w Pruszczu przyjęło się, że co piątek zamawiamy sobie na śniadanie catering i wspólnie jemy posiłki bez względu na to, w jakim dziale i na jakim stanowisku pracujemy 😊 Mamy taką cotygodniową integrację.

Co jest dla Ciebie największym wyzwaniem w pracy?

Dla mnie największym wyzwaniem jest każdy dzień, w którym piętrzą się problemy, a  doprowadzamy do tego, by produkcja i wysyłki wychodziły zgodnie z planem.

Jakimi 5 słowami mógłbyś określić swój charakter?

Zdaję sobie sprawę, że nie mam łatwego charakteru. Jestem zawzięty, uparty, pamiętliwy i lubię mieć swoje zdanie na każdy temat. Moja wada to też to, że potrafię ludziom mówić w oczy, co o nich myślę. Wiem, że ta ostatnia cecha nie przynosi mi zwolenników prywatnie jak i zawodowo. Ale trudno, widocznie tak musi być. Jestem też obowiązkowy i punktualny.

A co po pracy? Jak lubisz spędzać wolny czas? Czy masz jakieś hobby?

Po pracy, w sezonie wiosna-jesień bardzo dużo  czasu spędzam na działce, zajmując się pracami ogrodniczymi i rekreacją.

Od ponad 30 lat jestem kibicem żużla, który ogląda zawody w na stadionie, a nie przed telewizorem.

Od trzech dekad jestem akwarystą hobbystą. Lubię też gotować, wędzić mięsa, ryby i nie tylko…

W wolnym czasie chętnie wybieram się również na przejażdżki rowerowe.

Jak nie Laguna to co? Gdzie chciałbyś pracować, gdybyś nie był tu, gdzie jesteś teraz?

Przychodząc do pracy w Lagunie, nigdy nie myślałem, że tak potoczy się moje życie. Przed zatrudnieniem tutaj myślałem o wyjeździe za granicę i pracą w roli ślusarza – przez moment  było bardzo blisko, abym wyjechał do Finlandii. Widocznie tak musiało być, że zostałem.